piątek, 31 sierpnia 2012

Żegnam Was.

To by było na tyle. Nie nadaję się na bloga. Nie nadaję się do ludzi. Jest ze mną źle, a to nie jest miejsce dla mnie. Trzymajcie się, dążcie do marzeń i bądźcie sobą.

To już koniec.

(E-mail także zostanie usunięty.)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zobaczymy ile kg ciasta będzie tym razem! c;
Każdy gest się liczy (tylko, żeby był z głową!).

Spam - przeterminowane składniki których NIE będę akceptować.